IV Edycja „Pikniku Wolnościowego” organizowanego przez Sejmik Kraków

W sobotę w Zabierzowie, zaraz obok Krakowa, 13 września 2025 roku, o godzinie 12:00 krakowska Grupa Kreatywna Sejmiku Krakowskiego E-Parlamentu Wolnych Ludzi zorganizowała Piknik Wolnościowy – spotkanie pełne życzliwości, wspólnego działania i radosnej atmosfery. Była to już IV edycja tego spotkania.

Już przed południem na miejsce przyjechały pierwsze osoby, aby przygotować teren, rozstawić namiot i przynieść część potrzebnego sprzętu. Od samego początku czuło się ducha współpracy – każdy miał swój udział w tworzeniu tego wydarzenia.

Pierwsi uczestnicy pojawili się punktualnie o 12:00, ale prawdziwy rozkwit pikniku rozpoczął się około godziny 13:00 i trwał do późnych godzin popołudniowych. Dzięki temu spotkanie nabrało naturalnego rytmu – atmosfera gęstniała z każdą nową osobą, z każdym uśmiechem i każdym smakołykiem przyniesionym na wspólny stół.

Nie zabrakło atrakcji – Leszek Kołaczkowski przygotował pasjonujący turniej strzelania z łuku i rzucania toporem, który przyciągnął wielu chętnych do sprawdzenia swoich umiejętności. Z kolei Małgosia „Sanbao” Ładecka udostępniła swój namiot i projektor, dzięki czemu mogliśmy wspólnie obejrzeć wzruszające wspomnienia o Kasi Kropidłowskiej – naszej serdecznej przyjaciółce, członkini Grupy Kreatywnej, a w poprzedniej kadencji także wiceprzewodniczącej Parlamentu.

Wspólny stół uginał się od przyniesionych potraw. Były domowe wypieki, sałatki, przekąski – każdy dorzucił coś od siebie, dzięki czemu jedzenia nie brakowało, a radość ze wspólnego dzielenia się była ogromna. Janek Góral zadbał o niezbędne rzeczy – talerzyki, kubeczki, sztućce – dzięki czemu wszyscy mogli swobodnie korzystać z przygotowanych smakołyków.

Największą siłą tego pikniku była jednak atmosfera – serdeczna, ciepła, pełna wzajemnej pomocy i otwartości. Choć większość uczestników znała się już wcześniej, nowe osoby zostały przyjęte równie życzliwie, jak starzy znajomi. To spotkanie było dowodem, że wspólnota to nie tylko struktura czy nazwa – to przede wszystkim ludzie, którzy tworzą coś razem.

Dziękujemy każdemu, kto był tego dnia obecny. Piknik Wolnościowy nie miał jednego organizatora – współtworzył go każdy uczestnik, każdy uśmiech i każdy przyniesiony kawałek ciasta.

Na sam koniec kierujemy także szczególne podziękowania dla naszych przyjaciół z Wrocławia. Choć tym razem nie mogli być z nami fizycznie, czuliśmy ich obecność w sercach i duchu. Wsparcie, jakie od nich płynie, dodaje nam skrzydeł i pokazuje, że wspólnota wolnościowa nie zna granic miasta czy odległości – łączy nas idea, przyjaźń i wzajemna życzliwość.

Poniżej prezentujemy zdjęcia z tego niezwykłego dnia – niech oddadzą choć część tej wyjątkowej atmosfery:

GALERIA ZDJĘĆ