ŻONA RODZI A SZPITAL ? Taka sytuacja…

 

Taka sytuacja.

Żona rodzi, jedziemy do szpitala,

pchają Nas przez namiot i podtykaja ankietę,

w której jest napisane „pacjent zgłasza się z powodu podejrzenia koronawirusa”

to jest jakas kpina !!

Podbijanie statystyk?

Przecież do kur*** nędzy ona rodzi !!

A nie przychodzi z jakimiś objawami !!!!

Oczywiście to była jedyna droga by podpisać ten światek by mogła

dojść do drzwi szpitala i urodzić w środku.

W innym przypadku pewnie by rodziła na ulicy.

Świat schodzi na psy

A my musimy w tym uczestniczyć!

Za Facebook /Dawid Zdanos