Jest uzasadnienie kolejnego wyroku, w którym sąd uchylił karę nałożoną za złamanie wprowadzonych przed rząd przepisów epidemicznych. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie jednoznacznie stwierdził, że jest ono niezgodne z konstytucją.
- Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie orzekł, że rozporządzenie o nakazie zasłaniania nosa i ust jest wydane w sposób sprzeczny z konstytucją
- To kolejny wyrok podważający legalność nakładanych przez rząd restrykcji i obostrzeń
- Sąd przypomniał, że ustawa o zwalczaniu chorób zakaźnych pozwala nakazywać określony sposób zachowania osobom chorym i podejrzanym o zachorowanie. Rządowe rozporządzenie obowiązki nakładało na wszystkich Polaków
- Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Po tym, jak opublikowano wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu, w którym stwierdzono, że wydane rozporządzeniem do ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi są niezgodne z konstytucją, politycy Solidarnej Polski postanowili zgłosić projekt ustawy zakazujący odmowy przyjmowania mandatów.about:blankREKLAMAhttps://a5c128c2857c247f5fe9ade8f0ec8978.safeframe.googlesyndication.com/safeframe/1-0-37/html/container.html
Nie minęło wiele czasu, gdy okazało się, że wyrok opolskiego sądu nie był jedyny. Pojawiła się bowiem kolejna sentencja wskazująca na to samo uchybienie.
Naruszenie konstytucji
Tym razem to Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie jasno stwierdził, że nakaz zakrywania nosa i ust wydany drogą rozporządzenia.
„W ocenie Sądu, doszło więc do naruszenia art. 92 ust. 1 Konstytucji RP albowiem rozporządzenie wykonawcze wykraczało w tej części poza granice delegacji ustawowej, ponieważ nie może jej uzupełniać, rozbudowywać ani modyfikować” – czytamy w uzasadnieniu wyroku, który uchyla grzywnę nałożoną za nieprzestrzeganie obostrzeń.
Przytoczony przez sąd przepis konstytucji brzmi:
Rozporządzenia są wydawane przez organy wskazane w Konstytucji, na podstawie szczegółowego upoważnienia zawartego w ustawie i w celu jej wykonania. Upoważnienie powinno określać organ właściwy do wydania rozporządzenia i zakres spraw przekazanych do uregulowania oraz wytyczne dotyczące treści aktu.
Grzywna
Sprawa, w której WSA w Warszawie wydał wyrok, zaczęła się późnym wieczorem pewnego kwietniowego dnia minionego roku (data dzienna jest znana stronom postępowania). Dokładnie o godz. 22:32 policjant z komisariatu w S. dostrzegł w altanie sklepowej dwóch mężczyzn. Jednym z nich był P. Z., który zaskarżył później nałożoną na niego grzywnę.
Ponieważ P.Z. nie zakrył nosa i ust funkcjonariusz sporządził notatkę, którą przesłał do lokalnego sanepidu. Ten w maju 2020 r. nałożył na mężczyznę grzywnę w wysokości 5 tys. zł. Decyzję podtrzymał Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny, choć ukarany wskazywał, że „nie stwarzał zagrożenia epidemicznego, gdyż spotkał się z osobą, z którą pracuje w zakładzie pracy >>ręka w rękę<<„.
Ostatecznie sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, a jej finał jest znany.
Tłumaczenie sądu
Po sentencji wyroku uchylającego grzywnę sąd przypomniał, że „sądy administracyjne posiadają kompetencję do kontroli zgodności przepisów rozporządzeń z przepisami zawartymi w aktach hierarchicznie nadrzędnych” w tym „do oceny, czy przepis rozporządzenia, który został zastosowany przez organ administracji, jest zgodny z Konstytucją RP i z przepisem upoważniającym do wydania tego rozporządzenia”.
W tym kontekście kluczowy jest przytoczony wcześniej art. 92 ust 1. konstytucji opisujący wydawanie rozporządzeń.
(Rozporządzenie – red.) powinno być wydane na podstawie wyraźnego i szczegółowego upoważnienia ustawy w zakresie określonym w upoważnieniu, a nadto musi być wydane w granicach udzielonego przez ustawodawcę upoważnienia, w celu wykonania ustawy. Jednocześnie rozporządzenie nie może być sprzeczne z normami Konstytucji, aktem ustawodawczym, na podstawie którego zostało wydane, a także ze wszystkimi obowiązującymi aktami ustawodawczymi, które w sposób bezpośredni regulują materie będące przedmiotem rozporządzenia. Oznacza to zakaz wydawania rozporządzeń bez upoważnienia ustawowego, niebędących aktami wykonującymi ustawę oraz sprzecznych z Konstytucją i obowiązującymi ustawami. Naruszenie choćby jednego z tych warunków może powodować zarzut niezgodności rozporządzenia z ustawą
– podkreślił sąd i dokładnie ten opisany problem legł u podstaw uchylenia kary. W końcu rozporządzeniu okazało się wydane w sposób sprzeczny z konstytucją.
„W ocenie Sądu, doszło więc do naruszenia art. 92 ust. 1 Konstytucji RP albowiem rozporządzenie wykonawcze wykraczało w tej części poza granice delegacji ustawowej, ponieważ nie może jej uzupełniać, rozbudowywać ani modyfikować (…). Należy zatem stwierdzić, że skoro zdarzenie faktyczne będące podstawą nałożenia na skarżącego obowiązku zakrywania nosa i ust miało miejsce […] kwietnia 2020 r., tj. w trakcie obowiązywania rozporządzenia RM z 19 kwietnia 2020 r., które jak wyżej wskazano zostało wydane z przekroczeniem delegacji ustawowej, to tym samym tenże obowiązek został nałożony bez podstawy prawnej. W konsekwencji nałożenie sankcji administracyjnej (kary pieniężnej) zawartej w przepisie art. 48a ust. 1 pkt 5 ustawy za naruszenie obowiązku zakrywania nosa i ust (art. 46b pkt 4 ustawy), należy uznać za niezgodne z prawem” – podsumował sąd.
Równocześnie w wyroku WSA przypomniano, że ustawa o zwalczaniu chorób zakaźnych pozwala nakazywać określony sposób zachowania osobom chorym i podejrzanym o zachorowanie. Rządowe rozporządzenie obowiązki nałożyło na wszystkich Polaków, co stanowi właśnie niezgodne z prawem „rozszerzenie” zapisów ustawy.
Wyroki
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu zapadł 27 października 2020 r. (sygnatura II SA/Op 219/20), a wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie 26 listopada 2020 r. (sygnatura VIII SA/Wa 491/20).